gadżety survivalowe

Tak, dobrze trafiłeś. Jeśli kochasz górskie wyprawy, wszelkiego rodzaju przyrodnicze podróże i obcowanie z naturą to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Założę się, że pewnie nie raz odnosiłeś takie wrażenie, że nie jesteś do końca przekonany, co właściwie powinno znajdować się w Twoim turystycznym plecaku – jakie rzeczy, bez których z całą pewnością nie powinieneś wyruszać w nieznane. Już spieszę Ci z odpowiedzią. Postaram się w łatwy i przystępny sposób podzielić się niezbędną dla Ciebie w tym temacie wiedzą.

Oczywiście wszystko tak naprawdę zależy od rodzaju wyprawy na którą się udajesz. Należy odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie: czy jest to długa i męcząca, kilkudniowa wyprawa w nieznane, czy może krótki i przyjemny spacerek po świeżym powietrzu szlakiem, który jest Ci już dobrze znany. Wszystko bowiem zaczyna się od ustalenia tej z pozoru nieistotnej kwestii. Dlaczego z pozoru nieistotnej? – Większość z Nas może pomyśleć na przykład w taki sposób: No bo przecież na każdą wyprawę zabieramy to samo – niezbędne rzeczy. Otóż nie. Nie każdy „wypad” wymaga od nas skompletowania takiego samego ekwipunku. W tym momencie zaczynamy powoli docierać do sedna sprawy. Teraz rodzi się kolejne pytanie: a co to są te niezbędne rzeczy? Jak je sklasyfikować? Które faktycznie są niezbędne dla nas? Czy na przykład dodatkowa para skarpetek jest w tym konkretnym wypadku niezbędna? Otóż idąc na przykład na wyprawę w góry szlakiem, którym szliśmy już kilkukrotnie, na dodatek kiedy wiemy niemal na 100%, że pogoda nas nie zaskoczy nie musimy zaopatrywać się w tę dodatkową parę skarpet. Jest to zwyczajna oszczędność miejsca w plecaku i komfort noszenia mniejszego ciężaru. Oczywiście wymieniane przeze mnie skarpety w tym wypadku służą tylko za przykład. Takich zbytecznych rzeczy często zabiera się ze sobą o wiele więcej i wcale nie mam tutaj na myśli pękającej w szwach kosmetyczki. 😉

Wiadomo, jeśli jesteś jedną z tych osób, która za wszelką cenę musi mieć to ze sobą, bo jak to się mówi „lepiej mieć to na zaś”, „lepiej mieć, niż nie mieć”, „a nóż coś się stanie i będzie jak znalazł” – to nic z tym nie zrobisz. 🙂 Po prostu wychodzi na to, że jesteś typem skrupulanta. Jesteś osobą, która zawsze jest o ten jeden krok do przodu przed innymi. Jesteś zawsze przygotowany na każdą ewentualność. I raczej ten artykuł nie okaże się dla Ciebie pomocny. 🙂 Jeśli jednak nie utożsamiasz się z tym typem osobowości to zapraszam Cię do dalszej lektury. W sumie jeśli jesteś zawsze zanadto przygotowany, to mimo to też zapraszam do czytania. 🙂

Są sytuacje kiedy przykładowa dodatkowa para skarpetek może być jak najbardziej potrzebna. I wtedy nierozsądną rzeczą byłoby nie dołączenie jej do Twojego turystycznego ekwipunku. Są to przypadki kiedy wybieramy się w kilkudniową wędrówkę i jesteśmy zdani tylko na siebie i swoją intuicję. Instynktownie bowiem pakujemy wtedy do plecaka wszystko to, co wydaje nam się, że na pewno może się nam przydać. I faktycznie. Taka wyprawa to już idealna okazja, aby nasz plecak wypełnić niemal po same brzegi. Tylko grunt w tym, by został on wyposażony tylko w te faktycznie niezbędne elementy. Kiedy ustalisz już dokąd zamierzasz się wybrać możesz zacząć myśleć o kompletowaniu potrzebnych do wyprawy elementów wyposażenia.

Zacznę od rzeczy, które zaliczają się do obowiązkowego wyposażenia, które faktycznie powinniśmy mieć przy sobie zawsze, bez względu na typ wyprawy. Rzeczy, bez których nie powinieneś opuszczać domu.

    Dobór odpowiedniego plecaka

                                                                                       Warto na samym początku pomyśleć o odpowiednim plecaku. Dobry plecak to podstawa i niezwykle ważna rzecz, którą powinien posiadać każdy miłośnik wypraw. W nim bowiem transportujesz niezbędny według Ciebie ekwipunek. Na większe wyprawy – te dłuższe i bardziej wymagające, warto wziąć pod uwagę tak zwany Max Pack, firmy Texar. >KLIK<  Jest to naprawdę pojemny 85-litrowy plecak, do którego z całą pewnością zmieścisz wszystko co potrzebne bez obawy, że zabraknie Ci na coś miejsca. Jego solidne wykonanie daje gwarancję 100% satysfakcji z jego noszenia. Mniej pojemny plecak może być bardziej odpowiedni na krótsze wycieczki, ponieważ ilość zabieranego ze sobą sprzętu jest znacznie mniejsza. Jeśli zdecydujesz się na taką trasę, to w zupełności powinien wystarczyć Ci plecak o pojemności od 20 do 60 litrów. Godnym polecenia może być plecak firmy Camo >KLIK< czy plecaki Helikon-Tex. >KLIK< Pod dostatkiem w internecie jest też plecaków firmy Mil-Tec. >KLIK< Są one rekomendowane ze względu na swoją lekkość, a zarazem wytrzymałość. Niezwykle wytrzymałe są te wykonane z tak zwanej cordury, czyli wyjątkowo mocnego materiału odpornego na prucie czy targanie. Dzięki temu często są też wybierane jako plecaki do codziennego użytku na przykład do szkoły czy pracy.

                                                          Co włożyć do środka?

Kiedy już zakupisz odpowiedni plecak, możesz zacząć myśleć o ekwipunku, który go wypełni. W pierwszej kolejności przyszła mi do głowy apteczka turystyczna. Może dlatego, że jest to rzecz, bez której nie powinno się wyruszać na żadne wyprawy, nawet te najkrótsze. Dobrze wyposażona apteczka to podstawa. Dlaczego? Dlatego, że nigdy masz pewności czy na przykład nie ujedzie Ci noga podczas schodzenia z góry, bądź wdrapywania się na skarpę. Możesz też doznać jakiegoś urazu. Nawet w przypadku niewinnego zadrapania powinieneś przemyć ranę wodą utlenioną i zabezpieczyć ją przed zarazkami, by nie doprowadzić do infekcji. Świetnym pomysłem jest zaopatrzenie się w wodoodporną apteczkę >KLIK<, aby mieć pewność, że będziesz mógł skorzystać z jej wyposażenia nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach, bez obawy o zamoknięcie wnętrza. Co jeszcze czyni taką apteczkę wyjątkową? Oprócz standardowych przedmiotów posiada również na opakowaniu kilka przydatnych gadżetów, takich jak na przykład gwizdek, miarkę czy przezroczyste okienko, które może posłużyć Ci jako etui dla telefonu. Pozostańmy jeszcze przez chwilę w kategorii bezpieczeństwa. Kolejną niezbędną rzeczą jaką powinieneś zabrać ze sobą jest folia izotermiczna NRC (folia życia) – innymi słowy koc termiczny. >KLIK< Dobrym pomysłem jest dołączenie jej do wyposażenia apteczki. Może posłużyć Ci do podtrzymania ciepła, bądź schłodzenia ciała osoby poszkodowanej w wypadku. Folia taka przeznaczona jest do wielokrotnego użytku i ważne jest, byś zawsze miał ją w pogotowiu, ponieważ w ekstremalnych warunkach może ona uratować życie Tobie, bądź Twoim bliskim.

Kolejną rzeczą, którą naprawdę warto mieć przy sobie w czasie wyprawy to latarka. Latarka poratuje Cię światłem, kiedy będziesz potrzebował w ciemności czegoś poszukać, podświetlić mapę, czy oświetlić drogę podczas ekstremalnych wypraw. Posiadanie źródła światła jest niezwykle istotne, dlatego latarka to również nieodłączny element wyposażenia plecaka. Rodzai latarek jest mnóstwo. Jednak najbardziej zalecane w góry są latarki czołowe. Są one odpowiednie, ponieważ nie zajmują nam rąk a dają równie mocne światło co inne modele. Czołówki są po prostu wygodniejsze i efektywniejsze. Najlepiej wybrać taką latarkę, która posiada opcję regulacji strumienia światła. Najczęściej polecane i sprawdzone marki latarek czołowych to latarki firmy MacTronic. >KLIK< Możesz także wybrać którąś z czołówek marki Fenix. >KLIK< Ważne jest także, byś do latarki nosił zapasową parę baterii, ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy przestanie świecić.

W dalszej kolejności powinieneś pomyśleć o źródle ognia. I znów się powtórzę, ale to kolejna niezbędna rzecz, która powinna znaleźć się w Twoim plecaku. Ogień to przede wszystkim źródło ciepła. Bez niego nie rozpalisz nawet ogniska. Jeśli jesteś osobą palącą to na pewno o podręcznej zapalniczce nie zapomnisz, jednak jeśli nie, to dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się w lepszy gadżet, na przykład w tak zwaną wieczną zapałkę. >KLIK< Wieczna zapałka to połączenie zapalniczki, krzesiwa oraz zapałki w jednym. Jeśli lubisz natomiast totalnie survivalowe klimaty to w zupełności wystarczy Ci zwykłe krzesiwo, >KLIK< na przykład krzesiwo FireSteel. >KLIK<

Niezwykle istotną sprawą jest także odpowiedni ubiór. Wiadomo, że na rynku jest mnóstwo odzieży przystosowanej głównie na wyprawy górskie. Jest to jednak temat na osobny artykuł. Niemniej bardzo przydatną częścią garderoby, którą zawsze powinieneś mieć przy sobie jest peleryna przeciwdeszczowa, czyli poncho. >KLIK< Peleryna ochroni Cię przed niespodziewanym deszczem czy chłodnym wiatrem. Wybór peleryn jest ogromny. Jeśli chcesz dowiedzieć się o nich więcej to odsyłam Cię do osobnego artykułu poświęconego właśnie temu zagadnieniu. >KLIK< Warto mieć ze sobą również zapasową parę skarpetek. Jeśli z jakiegoś powodu przemokną Ci buty, to zapasowe skarpetki okażą się wybawieniem.

Sprzęt noclegowy

Kolejną kwestią są rzeczy do spania czyli śpiwór, karimata oraz namiot, jeśli nastawiasz się na tego rodzaju nocleg. Wiadomo, że nie będziesz go potrzebował, jeśli planujesz nocleg w schronisku, bądź „zaklepałeś” sobie wcześniej miejsce w jakiejś chatce czy kempingu. Komfort spania jest niezwykle istotną rzeczą. Podczas snu bowiem odpoczywa Twoje ciało jak i umysł, a po długiej i męczącej wędrówce spokojny sen jest tym bardziej wskazany. Jeśli się nie wyśpisz po tak intensywnym wysiłku, to z całą pewnością nie będziesz miał siły, by następnego dnia kiwnąć choćby palcem. 🙂 Dlatego ważne jest byś wybrał idealne dla siebie produkty, które spełnią Twoje wymagania i pozwolą na komfortowy sen.

Jeśli wybrałeś opcję noclegu na zewnątrz, to oczywiście powinieneś zaopatrzyć się w namiot. Namiot da Ci schronienie przed warunkami atmosferycznymi, zwierzętami, owadami insektami. Podczas każdej wyprawy pełni rolę takiego azylu, w którym możesz się schronić i odpocząć. Tylko, że rodzajów namiotów jest pełno. Z reguły różnią się one przede wszystkim wielkością i fasonem. I teraz trzeba zadać sobie pytanie który wybrać, aby był odpowiedni? Jeśli jesteś osobą, która preferuje samotne wędrówki, to w zupełności wystarczy Ci mały namiocik jednoosobowy, tak zwana „norka”. >KLIK< Jeśli wybierasz się w teren z dzieckiem, przyjacielem bądź drugą połówką to siłą rzeczy najodpowiedniejszy będzie dla Was namiot dwuosobowy, często nazywany „iglo”. >KLIK< Jeśli natomiast wybierasz się na wypad w większym gronie znajomych, którzy nie posiadają własnego namiotu, to najlepszym wyborem w tym przypadku będzie namiot trzyosobowy, namiot czteroosobowy bądź większy. >KLIK<

Śpiwór to kolejny element noclegowego wyposażenia. Dzięki dobremu śpiworowi przetrwasz i te najchłodniejsze noce. Godne polecenia są śpiwory firmy Fjord Nansen.>KLIK< Cechują się lekkością, a przy tym wysoką odpornością na zimno, dzięki czemu nie zmarzniesz w mroźną noc. Wykonane są ze specjalnych włókien, które przepuszczają parę wodną, dzięki czemu zachowasz odpowiedni mikroklimat wewnątrz śpiwora.

Karimata to drugi, nieodłączny element w komplecie ze śpiworem. Odpowiednia karimata zapewni Ci wygodę i dobrą izolację od zimnego podłoża. Dzięki temu rano nie wstaniesz poobijany i obolały, a wypoczęty i gotowy do działania. Możesz zatem zaopatrzyć się w karimatę z funkcją składania, >KLIK< karimatę samopompującą >KLIK< bądź zwykłą tradycyjną. >KLIK< Wszystko zależy od Twoich upodobań i od tego, jak bardzo zwracasz uwagę na wygodę. Może jesteś typem człowieka, który lubi tak zwane „spartańskie” warunki i do noclegu wystarczy Ci jedynie skrawek zielonej trawki i kocyk. 😉

                                                                              Niezbędne pożywienie

Pożywienie to kolejna ogromnie ważna sprawa, którą trzeba wziąć pod uwagę wybierając się w podróż, nie zależnie czy długą czy też krótką. Oczywiście podstawą jest syte, porządne śniadanie. Mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia i bez niego nie powinno się opuszczać domu. Jest to stuprocentowa prawda. Jeśli nie zjesz solidnego śniadania nie będziesz miał siły by dobrze funkcjonować. Tym bardziej, jeśli potrzebujesz energii do spożytkowania podczas wymagającej wyprawy. To samo tyczy się odpowiedniego nawodnienia organizmu. Dlatego pamiętaj, aby przed każdym wyjściem w góry i nie tylko spożyć odpowiedni posiłek. Kiedy już pojesz, pomyśl jakie jedzenie warto zabrać ze sobą do plecaka. I znowu, jeśli planujesz jednodniowy „wypad” na niewymagający szczyt to spokojnie wystarczy Ci standardowy pakiet pożywnych kanapeczek oraz butelka wody czy też herbatka w termosie. Dobrze jest mieć ze sobą także coś słodkiego, najlepiej tabliczkę czekolady. Jeśli jednak będzie to dłuższa trasa, warto zaopatrzyć się w więcej pożywienia oraz picia. Jeśli jednak nie chce Ci się „taszczyć” zbędnego ciężaru to możesz rozważyć opcję gotowych produktów do spożycia. Mowa o konserwach czy sucharach firmy Arpol, >KLIK< które potrafią nasycić na bardzo długi czas, a co za tym idzie zapewnić siłę i energię na dalszą część wyprawy. Konserwy dostępne są w przystępnych cenach i nie są to tak zwane „zmieliny” z byle czego, a produkty wysokiej jakości z dużą zawartością mięsa. Do ich spożycia z całą pewnością przyda Ci się niezbędnik turystyczny. >KLIK< Jest to niezywkle przydatna i praktyczna rzecz. Co ważne, nie zajmuje dużo miejsca, ponieważ zarówno łyżka, widelec jak i noż składają się na jeden gadżet. W zależności od upodobań można zaopatrzyć się w konkretniejsze wersje niezbędników, które posiadają dodatkowo otwieracz do konserw, korkociąg i inne narzędzia. Więcej o niezbędnikach przeczytasz w osobnym artykule. >KLIK<

Ciepła herbata czy kawa to idealne rozwiązanie, zwłaszcza gdy Twoja wyprawa ma miejsce jesienią czy zimą. Do tego celu posłuży Ci odpowiedni termos. Termosy są różne. Jedne bardziej utrzymują odpowiednią temperaturę napoju, inne mniej. Dlatego przed kupnem warto zorientować się w tym temacie, aby nie wyrzucić pieniędzy w błoto. Najbardziej zalecane są termosy ze szklanym wnętrzem bądź z wysokojakościowej stali nierdzewnej. Godne polecenia są termosy niemieckiej marki Esbit. >KLIK< Producent podaje, że utrzymują one temperaturę: po 6 godzinach do 75 stopni, po 12 godzinach do 60 stopni i po 24 godzinach do 45 stopni Celsjusza (parametry podawane po przy temperaturze pokojowej 20 stopni Celsjusza). Przy nico niższej temperaturze dane te mogą ulec zmianie, jednak wciąż jest to imponująca długość czasu utrzymywanego ciepła.

Rzeczy, które moglibyśmy ze sobą zabierać na wyprawy jest całe mnóstwo. Ja ograniczyłam się tylko do tych w mojej opinii najważniejszych. Jeśli uważasz, że o czymś zapomniałam i czegoś nie uwzględniłam, śmiało zapakuj to do swojego plecaka i wyrusz w bezpieczną trasę. Myślę, że uśmiech na pewno będzie Ci towarzyszył z uwagi na to, że będziesz mieć pewność, że wszystko co potrzebne zabrałeś ze sobą. 🙂 Tak więc…Ahoj przygodo!