Dzisiejszy artykuł jest poświęcony ochronie przed zimnem naszego tułowia. Kiedy mowa o tej partii ciała na myśl od raz przychodzi kurtka. Kurtka zimą to podstawa. Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek funkcjonował na mrozach bez tej części garderoby. W kurtce najistotniejszy jest materiał z jakiego jest wykonana. Jest to istotne ponieważ każdy materiał grzeje inaczej. Rodzai kurtek jest mnóstwo. Możemy jednak wymienić kilka kultowych modeli zimowych kurtek militarnych.
Najpopularniejsze to:
* Kurtka typu Alaska
* Kurtka typu Flyers ( model CWU bądź MA1)
* Kurtka M65 ( z odpinaną podpinką na zimę)
* Kurtka ECWCS ( wersja z podpinką na zimę lub bez)
Kurtki typu Alaska wykonywane są według wzoru Jacket N2B US Army. Jest to model kultowy, modny każdej zimy. Alaskę zdobi duży kaptur obszyty pięknym i miłym w dotyku futerkiem. Co więcej kaptur ten posiada zamek błyskawiczny, dzięki któremu można rozłożyć go na ramiona jeśli mamy taką potrzebę bądź upodobanie. Zarówno jej wypełnienie jak i podszewka jest poliestrowa, co oznacza, że nosząc tę kurtkę z całą pewnością nie zmarzniemy. Dodatkową zaletą tego rodzaju kurtek jest umieszczony w nich ściągacz znajdujący się u dołu, dzięki któremu lepiej zatrzymasz ciepło wewnątrz, a także osłonisz dół pleców i ochronisz je przed przeziębieniem.
Z kolei kurtki typu Flyers wzorowane są na modelu kurtek lotniczych amerykańskiej armii. W zależności od modelu – MA1 posiada pomarańczową podszewkę, CWU natomiast zwykłą czarną. Kurtki te podobnie jak Alaski posiadają wypełnienie jak i podszewkę z poliestru oraz ściągacze u dołu dla zwiększenia komfortowego ciepła.
Kolejnym rodzajem kurtki są kultowe M65. To właśnie między innymi tego typu kurtki żołnierze armii amerykańskiej mieli na wyposażeniu w Wietnamie. Tym bardziej jest to pozycja obowiązkowa dla prawdziwych fanów militariów czy wojennej historii Ameryki, ale nie tylko. Typowo militarny krój nadaje jej niezwykłego uroku, którym może zachwycić nie jednego faceta. Dlatego też jest to kolejny typ kurtki, który kultowy i modny będzie zawsze. Co więcej są to niezwykle ciepłe kurtki zimowe, a to za sprawą materiału z którego są tworzone. Zarówno zewnętrzna powłoka kurtki jak i podszewka wykonane są z 100% poliestru. Dodatkowo, podszewka imituje przyjemny i ciepły w dotyku kożuszek, który można odpiąć lub przypiąć w zależności od potrzeby, co czyni te kurtki odpowiednimi do noszenia zarówno w zimie jak i na wiosnę czy jesień.
Kurtki typu ECWCS natomiast to kurtki tworzone na wzór parki Gore-Tex Us Army ECWCS. Jest to skrót od Extanded Cold Weather Clothing. To system odzieży, którego zadaniem było chronić żołnierza w zimnych oraz mokrych warunkach atmosferycznych. Do tej pory powstały już 3 generacje tych kurtek. Każda z generacji zapewnia ciepło w przedziale od 4 do -51 stopni Celsjusza. ECWCS posiadają wersje modeli z podpinką bądź bez. Dzięki materiałowi z którego są wykonane (membrana 3-laminat, podobna do Gore-Tex’u) gwarantują 100% nieprzemakalność oraz świetną oddychalność. W tak solidnej kurtce na pewno nie przemokniemy, ale również nie zmarzniemy.
Jeśli jednak zdecydujesz się na mniej ciepłą kurtkę, zawsze możesz założyć pod nią bluzę polarową, która zagwarantuje Ci komfort i ciepło. Możesz pomyśleć również o bieliźnie termoaktywnej. Bluzka termoaktywna założona pod ubranie to świetne rozwiązanie dla ludzi aktywnie spędzających czas zimą. Nie dość, że świetnie ogrzeje to jeszcze odprowadzi pot i sprawi, że będziesz czuć wyjątkowy komfort.
Kurtka jednak to nie wszystko. Bardzo ważna jest także ochrona dłoni, które również narażone są na zimno, a co więcej nawet na odmrożenie. Dlatego podczas siarczystych mrozów niezbędne jest założenie porządnych, ciepłych rękawiczek. Jeśli ich nie nosimy narażamy je na przemrożenie, czego następstwem są przesuszone, szorstkie dłonie. To jakie rękawiczki wybierzemy zależy już tylko i wyłącznie od naszych upodobań. Jedni lubią takie na wszystkie palce, inni z przedziałem na kciuk i resztę palców, a jeszcze inni z odkrytymi palcami, które swoją drogą nie są odpowiednie na mrozy, a jedynie na chłodniejsze dni. Rękawiczki wykonane z akrylu, ortalionu, bawełny bądź innego ciepłego materiału powinny dobrze utrzymywać ciepło dłoni. Ciekawą alternatywą jest również gadżet, który okazał się obecnym hitem na rynku. Mowa o ogrzewaczach do dłoni. Potrafią one wytworzyć przyjemne ciepło, które zapewni komfort od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Wystarczy tylko przełamać specjalną blaszkę znajdującą się w środku ogrzewacza i gotowe. 🙂 Nie jest to może metoda długotrwała, ale w jakimś stopniu może spełnić oczekiwania użytkownika.
Zima jest piękna, ale potrafi również przysporzyć wiele kłopotów, takich jak między innymi grypa czy przeziębienie. Dlatego pamiętaj o ochronie swego ciała i ubieraj się tak ciepło na tyle, na ile tylko możesz. 🙂