Nasz stały klient i kolega Jarosław Janota dokonał rewelacyjnych testów multitooli.

Jeden z nich wypożyczył w ramach akcji „PRZETESTUJ GERBER’A”

Jarek pisze:

(W nawiasach znajdziecie numerki zdjęć)

W moim małym porównaniu udział wzięły:

• leatherman Wingman,
• Gerber Armbar Cork i Drive”-mod nożyczek”,
• Gerber Suspension NXT (1)

Na pierwszy ogień poszły nożyczki:

Wingman jest tutaj niekwestionowanym liderem.

Najgorzej wypadł recenzowany Suspension NXT (3)(5)(6)(7).

Kolejny test polegał na sprawdzeniu możliwości, jakie dają przecinaki do drutu w Leatherman Wingman i Gerber Suspension NXT.

Byłem zaskoczony, ponieważ byłem przekonany, że Wingman poradzi sobie z trudniejszymi wyzwaniami, lecz jego szczęki przecinały gwoździe tylko do fi1,5mm, podczas gdy Suspension NXT nie zatrzymały gwoździe nawet fi 3,5mm. (9)

Kolejnym wyzwaniem był test ergonomii śrubokręta philips, czyli krzyżaka.

Najmniej wygodny był śrubokręt Wingmana (12).

Potem drastyczny wzrost wygody w Suspension NXT – blokowany wkrętak 3D (11). Liderem został Gerber Armbar Drive (10a) – wymienne bity i długie, ruchome ramię pozwalały na zwiększenie momentu (siła razy ramię) i tym samym: wygodne dokręcenie i wykręcenie śruby (10c). Do głębiej ulokowanych śrub, możemy dokupić długie bity dowolnego producenta (10d). Szkoda, że sam wkrętak nie jest blokowany.

Później sprawdziłem, jak działają główne ostrza wspomnianych narzędzi.

Wingman i oba Gerbery Armbar – ostrość ostrza pierwsza klasa . Niestety, Gerber Suspension NXT musi nadrobić zaległości (8).

W następnym punkcie sprawdzimy duże śrubokręty w Wingmanie i Suspension NXT oraz specjalny przyrząd do takich zadań w obu Armbarach. Otwieramy puchę z farbą.

Wszystkie narzędzia były skuteczne w tym zakresie (17a)(18)(19). Dodatkowo, Armbary ten łom wykorzystują jako młoteczek – tutaj zamknięcie wieczka puszki (17b).

Jak działa otwieracz do puszek w Leathermanach, wiedzą ich posiadacze. Nie ma co owijać, po prostu działa.

Natomiast byłem ciekaw, jak fikuśny, podobno pękający, przyrząd w Gerberze Suspension NXT, poradzi sobie z puchą z ananasem. Całkiem dobrze. Otwieracz jest blokowany, nic się nie ułamało (19).

OGÓLNA JAKOŚĆ MONTAŻU

Zamknięte multitoole:

Wingman (16) i Suspension NXT (15) się trochę gibią. Suspension NXT nawet za dużo (15).

PORÓWNANIE NARZĘDZI

-Pilniki, średnie śrubokręty płaskie, miarki (26b). Tutaj dodam, że linijka w Wingmanie jest dodana bez celu, natomiast Suspension NXT, służy bardzo dobrze jako minibagnet do mierzenia głębokości.

-śrubokręt philips (26d).

POZA KONKURSEM

w tej części podam moje spostrzeżenia i dodatkowe funkcje multitooli Gerbera.

-punktak do robienia otworów w Suspension NXT (26a) i Armbar Drive (28).

-Suspension NXT ma dodatkowy element, pozwalający na założenie linki – pomocne przy operowaniu toolem na żaglówce (25).

-w Armbar, znajdziemy wystarczająco dużo miejsca na dołożenie małej pęsetki (14).

INNOWACJE

ten dział mieści wszystko to, co można zmienić/dodać w istniejących narzędziach.

W Armbarach nie ma blokady narzędzi nie będących ostrzem. Nawet slipjoint (taki jak w Victorinoxach tutaj nie występuje).

A wystarczy zostawić nieco materiału na narzędziach i ugiąć tą blaszkę blokującą, która przyblokuje wybrane narzędzie (30).

-klips. Klips, którym przymocujemy sobie Armbara np.: o krawędź kieszeni spodni (29).

-poprawa działania nożyczek. Zamieszczam zdjęcia, jak poprawić nożyczki w Gerber Armbar (22-górne ostrze) oraz Gerber Suspension NXT (21-dolne ostrze), żeby dobrze się je użytkowało.

-Uwaga: w toolach z otwarciem motylkowym, nie należy energicznie kłapać szczękami – może doprowadzić to do wysunięcia narzędzi i zrobienia sobie kuku (27).

PODSUMOWANIE

Zarówno Wingman jak i Suspension NXT ma słabe i mocne strony. Leatherman ma ostre ramiona, które trzeba przypiłować, Gerber ma do poprawy nożyczki.

Te i inne multitoole zakupisz w naszym sklepie Militar-Zone